Buehehe, no, to by było genialne.
Ale byłabym za House'em. Łyknąłby kilka Vicodins i powalił Coxa xd
niestety, tylko tyle że w 5 albo 6 sezonie - to był dosłownie fragmencik i skojarzyło mi się po przeczytaniu tego tematu ;]
taak to było boskie ;D oglądałam prawie wszystkie odcinki Scrubs na comedy central i jakoś ten moment utrwalił się w mojej pamięci ;D niezłą laskę miał ;D
Fajny był ten odcinek. Pamiętam jak Cox powiedział do swoich współpracowników, którzy zachwycali się Housem coś takiego: „I have a bad news. This is not a TV show, there are not any cameras over here, medical mysteries don’t happen every week and doctors don’t look like models” ;)
hmm... chciałabym zauważyć, że Scrubs jest od 2001 roku nagrywany, a House od 2004. też oglądałam wszystkie odcinki Scrubs, i jestem na bierząco z USA w Dr. House i wiem, że Cox pojawił się już w pierwszym sezonie :)
Powiedział bym że jest wręcz na odwrót, zważywszy między innymi na wcześniej wspomniane daty.
Z resztą w samym serialu [scrubs], ordynator szpitala mówi do Coxa że jest zupełnie jak dr. House, tyle że nie utyka :D
A podobieństwo postaci jest rzeczywiście bardzo duże. Różnic na szczęście nie brakuje. House zawsze ogranicza się do krótkich przycinek i komentarzy. Cox to gaduła. Ma długie i nie potrzebne z punktu widzenia innych bohaterów serialu, ale za to bardzo zabawne monologi.
dokładnie zgadzam się :)
jeśli chodzi o mnie dodałabym, że Cox był w stanie założyć rodzine. nie wiadomo czy House'owi by się to udało...
Jestem w trakcie oglądania 8 serii Scrubs i Cox stał się rodzinny co można zobaczyć w ostanim odcinku 7 serii 07x11 :)
House nie miałby szans z Coxem... nie mówiąc już co by było gdyby staneła na jego drodze Jordan:d Pewnie kopnęłaby go w chorą nogę i odeszłaby:D
hm. ciekawy to byłby pojedynek Cox & Jordan :D
niby to trwa cały czas, ale tak na prawdę bić się :D używać szpilek czy igieł :DD
cóż. źle zadane pytanie więc odpowiem dwoma odpowiedziami:
Cox jakoś nie lubi Hugh Jackman'a
Dlaczego? nie wiem
jak mówi Mr Garrison "nie ma głupich pytan, sa tylko głupi ludzie"
scrubsów ogladalam niewiele, przez co nie slyszałam nic o Jackmanie, stad moje pytanie
aa :) Cox zazwyczaj o nim mówie kiedy wypomina JD co bardziej go interesuje :) zazwyczaj kiedy odchodzi mówi: aa i Hugh Jackman :)
Gdyby doszło do spotkania Housa i dr Cox'a byłoby ciekawie :) Ten drugi zapewne zacząłby mówić, mówić i mówić (przeciągając wyrazy), a House zająłby sie swoimi sprawami zupełnie go ignorując.
Może gdyby tak do akcji wkroczyła Jordan i Cuddy, coś by się zaczęło dziać ;)
Jordan-Cuddy
hm... ciekawie :D
stawiam na Jordan. jak to Cox kiedyś powiedział:
"ał, złość masz opanowaną" kiedy zbotoksowała sobie twarz i nie umiała okazywać uczuć :D
Ja stawiam na Cox'a, obejrzalem juz na comedy kilka razy powtorki i z niecierpiwoscia czekam na osmy sezon od 10 pazdziernika :)